![](/images/archiwum_prasowe/65.jpg)
Dnia 17 ? go odbyło się zebranie organizacyjne Ochotniczej Straży Pożarnej. Na zebraniu obecni byli p. Kaźmierski z Chojnic i sołtys nauczyciel p. Turn Paweł, który zebraniu przewodniczył. W wyniku obrad założono nową placówkę do której zapisało się 7 czynnych członków.
W skład zarządu weszli jako prezes Turn Paweł, sekretarz Hoppe Józef rolnik, skarbnikBrzeziński Józef rolnik, komendant Frylke Jan nauczyciel. Nowej placówce należy życzyć jak najlepszego rozwoju.
![](/images/archiwum_prasowe/66.jpg)
(Dz. Pom. 165, 21.7.32.)
Dziś otwarcie muzeum
W ostatniej chwili przypominamy o otwarciu muzeum chojnickiego, które nastąpi dziś o godz. 18 ? tej w domu firmy Bata na pierwszym i drugim piętrze.
(Dz. Pom.179, 5.8.32)
Miejskie Gimnazjum Żeńskie w Chojnicach
Otrzymało zarządzenie Pana Ministra W.R.i O.P. z dn. 8.6.1932. Nr II-S-3235/32 prawa gimnazjów państwowych począwszy od roku szkolnego 1932/33. Marja Matysikowa ? przełożona.
(Dz. Pom. 2.7.32.)
Stowarzyszenie Rodzin Policyjnych w Chojnicach
![](/images/archiwum_prasowe/67.jpg)
Urządza w niedzielę dnia 3 lipca o godz. 15 ? tej w strzelnicy (p. Różka) swą doroczną zabawę ogrodową pod prorektoratem p. starosty dr. Zalewskiego, połączoną z zabawą taneczną na sali i różnymi niespodziankami. Na miejscu bufet obficie zaopatrzony, strzelanie do tarczy, rzucanie do murzynka, jazda dla dzieci na wózku zaprzęgniętym w osła i szereg innych ciekawych atrakcji. Podczas zabawy przygrywa orkiestra Straży Pożarnej. Czysty zysk przeznacza się na cele kulturalne, oświatowe Rodziny Policyjnej i częściowo na miejscowych bezrobotnych.
(Dz. Pom. 148. 1.7. 32.)
Spłoszyły się konie
Dziś rano spłoszyły się konie Władysława Gostomczyka z Topola, wyrządzając właścicielowi znaczne szkody. Od Konsumu konie w pełnym galopie biegły w stronę rynku, zaprzężone do wozu mleczarskiego na którym woźnica wiózł kilka dzbanów z mlekiem do mleczarni. Przy bramie Człuchowskiej skręciły gwałtownie na ulicę Grobelną, gubiąc dzbany z mlekiem. W ulicy Grobelnej wywrócone zostało dość duże drzewo, stąd konie wpadły na parkan okalający Miejskie Gimnazjum Żeńskie poważnie go uszkodziły, dalej oberwały z kory dwa mniejsze drzewka. Szczęściem, że ruch na ulicy był słaby, bo w przeciwnym razie łatwo mogło być gorzej.
(Dz. Pom. 24.7.32.)
Tragiczny wypadek w Powałkach
Dnia 8 bm. wydarzył się w Powałkach w leśnictwie p. Raszkego tragiczny wypadek. Otóż niejaka Klara Nierzwicka, lat 19 z Chojnic ul. Gockowskiego, od 4 tygodni uczyła się u p. Raszków gotowania. W dniu
![](/images/archiwum_prasowe/68.jpg)
tragicznym skarżyła się służącej na silny ból głowy. Około wieczora śp. Klara Nierzwicka dostała zawroty głowy i wieczorem około godziny 10 ? tej pobiegła do pobliskiego stawu i tam utopiła się. Śp. zmarła już za młodych lat skarżyła się na zanik pamięci. W dniu wczorajszym zwłoki wydobyto i przewieziono do Chojnic. Rodzinie zmarłej w tak tragicznych okolicznościach wyrażamy jak najserdeczniejsze współczucie.
(Dz. Pom. 183. 10.8.32.)
Za kradzież
![](/images/archiwum_prasowe/69.jpg)
Robotnik Jan Guziński z Pawłowa stawał przed Sądem, poprzednio już kilkakrotnie karany za kradzieże, oskarżony o to, że włamał się w nocy do zamkniętej stodoły gospodarzaSzulca w Lichnowach i skradł 20 ctr słomy, 4 ctr zboża i drobne narzędzia rolnicze. Guziński tłumaczy się, że kradzieży dokonał z namowy jakiegoś Masłocha, który miał mieć od poszkodowanego pieniądze do otrzymania. Guzińskiego skazano na 4 miesiące więzienia.
Oprac. (red). Fot. archiwum