W styczniu 2017 r. zostały wznowione badania przy ul. Kościerskiej na miejscu pochówków zapomnianych wrześniowych żołnierzy. Do poszukiwań dołączył znany z programu "Poszukiwacze historii" archeolog Olaf Popkiewicz.
- Wykonaliśmy dwa odwierty na głębokość do dwóch metrów. Im bliżej na wschód, tym ziemia jest przemieszana, z elementami wapna. Głębiej już się nie dało, bo wiertło sondy natrafiało na coś twardego, prawdopodobnie kamienie. Ale na pewno powrócimy do badań. Przy lokalizowaniu odwiertów kierowaliśmy się wskazaniami georadaru.
- O ile otrzymamy pozwolenie od bydgoskiego oddziału IPN, dalsze odkrywki wykonamy już przy pomocy koparki, bowiem anomalia "pokazują się" nam na głębokości powyżej 2 metrów - ocenia Krzysztof Jędrzejczak po poszukiwaniach.
Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo. Wspominał o nim Stanisław Mausberg, który we wrześniu 1939 r. dokonywał tych pochówków. Jego wspomnienia niezależnie od siebie opublikowali Kazimierz Ostrowski i Andrzej Lorbiecki. Drugi z nich, obecny podczas badań, dysponuje nawet wykazem poległych obrońców miasta.